18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Hardkorowy Pan Antoni powraca

schody1 • 2014-02-02, 22:23
Tym razem pokazuje jak się hartować w zimie. Ktoś ośmieli się go naśladować?


Strone

2014-02-02, 22:37
Szacunek dla dziadka, super ma podejście.

MocnyFull

2014-02-02, 22:44
mieć tyle lat i tak się trzymać. Życzę sobie tego i wam sadolska społeczności :)

schody1

2014-02-02, 22:44
Warto dodać, że Pan Antoni(pseudonim "Burza") podczas II wojny światowej był strzelcem i bił niemców. Za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, za działalność na rzecz środowisk kombatanckich odznaczony w 2008 r. przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

squashu

2014-02-02, 22:58
Szacunek dla tego Pana. Oby żył 200 lat!

filip1127

2014-02-02, 23:17
Podziw dla Pana Antoniego :) .

mare30ks

2014-02-02, 23:27
myslalem ze bedzie o macierewiczu :)

PatrolZG

2014-02-02, 23:29
Na początku nawija trochę jak Wałęsa. Poźniej nie wiem bo nie oglądałem.

koolowsky

2014-02-02, 23:41
A wnuczuś tylko trzepie sianko...

MocnyFull

2014-02-02, 23:42
@up a co zazdrościsz? Nikt nie chciał mieć takiego wnuka bo rudy jesteś?

ja...........03

2014-02-02, 23:57
a jakby zasłabł w beczce i zamarzł ?

sidian

2014-02-03, 00:05
ZUS już wysyła oddział interwencyjny :) .

Szacun dla dziadka, daje radę!

Srasłkasz

2014-02-03, 00:08
Dziadek ma szanse na wygraną z najmanem w mma.

Falquan

2014-02-03, 00:10
Jedno co mnie powala.
Oglądam kolejny film nakręcony z Antonim Huczyńskim w roli głównej i poraża mnie jego słownik.
Człowiek jest wieku "trumiennym" a zachowuje świetną wydolność fizyczną i płynnie posługuje się zasobem słownictwa niedostępnym dla większości dzisiejszych osób.

Wielki szacunek dla Pana, Panie Huczyński.

BiałyPiotr

2014-02-03, 00:18
potwierdzam, ja od zawsze na zimę miałem wyj***ne, żadnej czapki, żadnych rękawiczek, ani szalika, kurtka wiatrówka, zwykłe letnie buty nawet przy tych mrozach w 2011 jakoś i nie chorowałem, a i dziś czuję się świetnie, a jak ktoś mnie widzi, to od razu słyszę, że będę chory, że stawy będą boleć i różne tam takie, a tym czasem lepiej się trzymam od nich :o