Gościa wystarczy posłuchać pół sekundy i już się wie, że jest zdrowo pie**olnięty. Ale w Polszy, musi najpierw się zaj***ć odpowiednią ilość osób, zanim ktoś się takim kimś zajmie.
Klasa program, w k***ę lat go szukałem w necie a ostatnio pojawiła się większość odcinków na tvn player czy innym ch*ju.
Swoją drogą co lepszy zwyrol dostawał w polszy ksywkę "wampir", co najmniej jeszcze jeden z owych wampirów jest w tym programie i co ciekawe, żaden z nich nie pił krwi ofiar. Na ch*j dawać im takie nieadekwatne ksywki? Jak któryś będzie pił krew to nazwą go pewnie wilkołakiem z wyp*zdówka