18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Auto na wodę

job_twaju_mać • 2012-09-11, 17:12


oczywiście nigdy to nie zostanie upowszechnione, szkoda :-?

Hubert-garrett

2012-09-11, 21:12
d1abol napisał/a:

No k***a nie moge... nie ma korozji bo jak jest para wodna to wszystko zajebiscie gra :D a czy jak zostawisz samochod w wilgotnym miejscu to para wodna zamieni sie w powietrze? Czy moze jednak z racji swoich wlasciwosci chemicznych skropli sie? Ja pie**ole jak nie macie do powedzenia nic madrego to zostawcie to dla siebie bo glowa boli od czytania t akich bzdur.



Sorry pie**olisz , zanim zgasi samochód zakręcą zawór od wody , temperatura jaka masz w cylindrze jest rzędu kilkuset stopni wiec Twoim zdaniem para sie skraplala :mrgreen: Jeśli zostawiasz samochod w wilgotnym miejscu , to przestań tankowac za 20 zł , a tankuj pod korek wtedy nie bedzie sie skraplać woda

Pewnie zaraz ktos napisze o wodzie w tłumiku , ale kto ma katalizator ma i wode.

Jowej

2012-09-11, 21:15
Ale moi drodzy, takowe rozwiązanie nie jest żadną nowinką. Ba! Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, iż korzystacie z tego rozwiązania już teraz!

Właściciele stacji benzynowych (zwłaszcza tych mniejszych), sami dbają o efektywność i żywotność naszych silników. Nie od dziś dolewa się tam do paliw wody....


Belzedup666

2012-09-11, 21:48
Już niedługo popełni samobójstwo.

hellmartin

2012-09-11, 22:13
Co za bzdura... chwilowe mniejsze spalanie kosztem żywotności i awaryjności silnika... paliwo w cylindrach ma się spalać a nie eksplodować ( bo mieszanina wodoru i tlenu eksploduje). Eksplozje na przykładzie "chrzczonego" paliwa prowadzą do wybicia tłoku albo pęknięcia wału korbowego. No i niech mi ktoś wyjaśni czemu woda (lub para wodna) ma się niby rozkładać bez udziału energii na substraty by później uwolnić energię... Czemu nie używać TNT - bardzo małe dawki dały by ten sam efekt co "wybuchy" wodoru...

orzechccc

2012-09-11, 22:21
no widze ze ktos mnie uprzedzil - mysle ze dobrze dobrane stopy nierdzewne w odpowiednich miejscach + zakrecanie wody na krotko przed parkowaniem (co by to benzyna wyplukala i przepalila wilgoc) wyeleminuje problem korozji.

molq

2012-09-11, 22:48
DA rade radzę poczytać o instalacji HHO!!

jajo21

2012-09-11, 22:53
karolas123 napisał/a:

ciekawe co ile remont motoru z racji korozji.



Facet! jaki remont? to 124 tego modelu taki termin nie dotyczy 8-)

b2534471@uggsrock.com

2012-09-11, 22:59
Co do wtrysku pary wodnej to wg mnie prawda. Mialem kiedys peknieta glowice i woda chlodnicza wlatywala mi do komory spalania. Czuc bylo ze auto lepiej idzie (nie wiam jak spalanie benzyny). Dodam ze dolewalem ok 10l/20km. Auto to bylo Polo '83 z silnikiem 1.3 55KM (na gazniku).

mikey29

2012-09-11, 23:19
Załużmy, że byśmy potrzebowali tyle samo wody, co paliwa żeby zasilić silniki w całej Polsce. W 2009 roku zużycie paliw wyniosło 26,431 mln m3. Biorąc pod uwagę, że objętość Bałtyku to 21721 km3. To zużylibyśmy całą wodę z morza (pomijając zasolenie, dopływy, itp. itd.) po 821800 latach :D

amre

2012-09-11, 23:31
eeeh, ubiegłeś mnie z tematem, ale chciałem go bardziej wyczerpać ;)

Generalnie tak - to jest silnik hybrydowy, a nie na wodę.
Facet uzyskał max 70kilka % wydajności (30% paliwa, 70% wody)
Wcześniej w Lancii uzyskiwał większą wydajność bo miał lepiej zaizolowany układ. Kolektor wydechowy był schowany za silnikiem więc się nie chłodził. Para miała wyższą temperaturę itd.

Wynalazek:
Jak wiele osób wspomniało - Luftwaffe to stosowało już dawno.
Jest to bardzo popularne we Francji w silnikach ciągników. Można wiele znaleźć poradników w internecie jak to zrobić. Pan Jan Gulak był jednak o tyle cwany, że ten pomysł opatentował ;) Nie ma jednak kasy na badania żeby układ dostał homologację. Bez homologacji nie przejdzie przeglądu.

Technicznie:
Generalnie Gulak myli się sądząc że para wodna pod ciśnieniem rozpada się na tlen i wodór. Bez elektrolizy nie ma na to szans.
Woda od kolektora wydechowego dostaje ok 150 stopni. Leci do cylindra, tam ma już z 200, a przy wybuchu paliwa jeszcze więcej i się rozpręża - zasada działania silnika parowego.
Doskonale współpracuje to z dieslem, nie wiem jednak jak poradzi sobie benzyna - wszak para wodna może gasić iskrę (wszyscy wiedzą że silnika benzynowego nie wolno zalać na kałuży).

Mam osobiście parę pomysłów bazujących na tym wynalazku - takich żeby dostosować to do benzyniaka.
Ale o nich nie powiem jeszcze publicznie, bo nie wiadomo czy zadziałają. Ani też nie chcę jeszcze popełniać samobójstwa :P

Każdemu kto ma diesla polecam zrobienie czegoś takiego. Na prawdę działa. Jechałem ciągnikiem z taką instalacją i radzi sobie doskonale.

AHA! Żywotność silnika się nie zmniejsza. Wystarczy zamknąć zawór przed wyłączeniem i poczekać 10 sekund by mieszanka z wodą wyleciała. No i Gulak jeździ tym mesiem już 4 lata chyba.

Pytania na Priv ;)

Given

2012-09-11, 23:35
Rozklad wody na tlen i wodor :D Smiechu warte :P Reakcja pirolizy wody zachodzi w bardzo wysokich temperaturach, na pewno nie w tak niskich jak w cylindrach, a efekty tego nie byly by raczej dobre w takim silniku. Wg. mnie jest to po prostu nagle rozprezenie sie tej pary wodnej w cylindrze przy zaplonie mieszanki - para pod wplywem wiekszej temp zajmuje wieksza objetosc (rownanie Clapeyrona) wiec mocniej "pcha" tlok w dol ;) Tak szkole sie na chemika - 3 klasa technikum chemicznego

wojas30

2012-09-11, 23:35
mikey29 napisał/a:

Załużmy, że byśmy potrzebowali tyle samo wody, co paliwa żeby zasilić silniki w całej Polsce. W 2009 roku zużycie paliw wyniosło 26,431 mln m3. Biorąc pod uwagę, że objętość Bałtyku to 21721 km3. To zużylibyśmy całą wodę z morza (pomijając zasolenie, dopływy, itp. itd.) po 821800 latach :D



ch*ja byś zużył a nie całą wodę z Bałtyku :)

Woda parująca z wydechów tworzyła by chmurki które potem dając deszcz zwracały by wodę do rzek a te zasilały spowrotem Bałtyk.

Krótko mówiąc "matka natura" jest w ch*j mądrzejsza od Ciebie.

T34v2

2012-09-11, 23:44
Co on pie**oli, na jaki tlen i wodór się niby rozkłada? Facet zrobil wynalazek i nawet nie wie jak dziala...

Given

2012-09-11, 23:46
21721km3 wody to okolo 21721000000000 m3 co daje zapas potencjalnego "paliwa" na ogromny okres czasu, przelicznik jednostek szesciennych nie jest taki oczywisty, zreszta, tego ucza w 2 gimnazjum :D

Adamko52

2012-09-11, 23:51
Nie znam takiej reakcji rozkładu wody na wodór i tlen żeby z powrotem wytworzyły więcej energii niż pochłonęły.
W czasie II wojny wstrzykiwano wodę do cylindrów w samolotach (nie pamiętam których i kto) ale reakcja była inna, woda nagle przemieniała się w parę i rozprężała się, odzyskiwała marnowane ciepło. Moim zdanie instalacja za droga w porównaniu do zysków.