Witam,
jak w temacie chciałabym opowiedzieć jak zostałam legendą na uczelni.
Wczoraj robiłam prezentację na dzisiejsze zajęcia.
Skończyłam tę produkcję ok. 3nad ranem, zajęcia miałam na 10.
Zamknęłam więc laptopa, żeby był szybko gotowy do działania.
Rano na zajęciach podłączam go do rzutnika...
Wszystko niby pięknie, ładnie i sprawnie, bo sprzęt był gotowy w kilka sekund...
Wszystko zepsuł tylko jeden fakt,
załadowany i od razu wyświetlony na ścianie filmik ze strony youjizz.com
+5 do zaliczenia i status uczelnianej legendy mam zapewniony do końca swojej edukacji.
ja - kobieta na sadisticu, studentka, 21 lat i oglądam pornosy. nie, nie mam ku*asa. nie mierzcie wszystkich kobiet miarą Sadistica.
chociaż to nie zmienia faktu, że kobiety chcą być zajebiste i wypisują takie durnoty, kopiują z innych stron i wklejają jako własne, żeby podreperować swoje ego i wyjść na megaa kobietę. pozdrawiam
Kolega opowiadał mi podobny przypadek. Z tym, że jego koleżanka miała prezentacje na pendrivie pożyczonym od szwagra. Gdy przez przypadek zamiast prezentacji uruchomiła pornosa w sali wybuchł śmiech a co lepsze ze stresu zamiast zamknąć odtwarzacz omyłkowo klikneła na fullscreen.
Jak przeczytałem w pierwszym zdaniu, że chcesz opowiedzieć jak stałaś się legendą na uczelni, pomyślałem: no, dziewczyna ma ładne cycki więc pewnie odważnie pokazała je studenckiej gawiedzi. W następnym zdaniu przeczytałem, że robiłaś prezentację i już nie wiem o czym było dalej...
Mnie opowiadał znajomy, że będąc jeszcze w liceum, na lekcji języka polskiego nauczycielka musiała wyjść z sali lekcyjnej na jakiś czas i aby klasa spokojnie czekała, puściła im jakąś ekranizacje lektury szkolnej na magnetowidzie. Złożyło się tak, że któryś z kolegów mojego znajomego miał przy sobie kasetę video z filmem porno, puścili więc i cała klasa zaczęła oglądać. Podczas fragmentu z robieniem loda z połykiem, jedna z oglądających dziewczyn ( ponoć klasaowa szara mycha) na całą klasę powiedziała: "błeeee jak ona mogą to połknąć, przecież to takie słone". W tym momecie zorientowała się co zrobiła puściła buraka i uciekła z klasy. Ponoć do końca liceum klasa śmiała się z niej.