Facet który nie potrafi się babie postawić to p*zda, nie facet. Nie mówię tu o braku szacunku do drugiej osoby. No i myślenie "zrobiłem jej dziecko to muszę z nią być" też jest poj***ne. Musisz, a raczej powinieneś to się dzieciakiem zajmować, a nie babą której nie kochasz a której jedynie dziecko zrobiłeś.
@virusotron
filozuje to poprawna forma
przynajmniej mnie tak uczyli, ale przez kilka lat mogło się zmienić
(np. perwersujne używane bynajmniej jako przynajmniej i nikt nie widzi róznicy...)
Ach te gimnazja. Zamiast zwiększać poziom wiedzy uczniów, dąży do zrównania poziomu z debilami.
Widziałem dłuższą wersję tego gifa... ale tutaj jest zawarta cała esencja przekazu Idzie por*cha potem jest tekst "Nie kocham Cie jedynie zrobiłem Ci dziecko" Prawda zeto? Zamiast k***a przyznać się do błędu, że zj***ło się 2 osobie życie (bądź co bądź rzyć ) jak k***a jej nie kochasz to po ch*j polazłeś z nią się pie**olić? Bo ch*j swędział? Gumki k***a nie można założyć jak już tak musisz biegać jak kot po badaniu prostaty? pie**ole tą "Nowoczesną filozofię" potem są takie filmy tupu "Bejbi blus" ja jebie... i tyle, ja jestem starego poglądu nie r*cham tego czego nie kocham. A teraz hejtujcie tępe strzały, bo wam mózgi nie pozwalają na zrozumienie zasad wierności w związku oraz posiadania szacunku do siebie i do drugiej osoby... jesteś facet czy p*zda, spłodziłeś dziecko to dbaj o to dziecko i matkę której zrobiłeś to cudo.
Parzo, wiesz, ludzie się zmieniają. Może być tak, że zrobisz dziecko ukochanej, a ukochana po czasie zmieni się w kobietę której nie możesz znieść. Co wtedy? Moim zdaniem w takiej sytuacji nie ma co się męczyć i żyć z tą osobą. Opieka nad dzieckiem oczywiście, pomoc finansowa również, ale po co się męczyć, użerać i jeszcze narażać dziecko na niepotrzebny stres itd?