18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Spotkanie

Propane • 2014-08-30, 17:27
Krótki żarcik korporacyjny :-)

Zastępca kierownika pewnej firmy zagadał się z koleżanką z pracy przez co zupełnie zapomniał, że na 5 piętrze odbywa się właśnie ważne spotkanie na którym miał być od paru minut. Pędzi przez korytarz na złamanie karku i łapie windę towarową gdyż takowa zawsze dostępna a tam gość z wózkiem wypełnionym na 2 metry w górę opakowaniami zielonej farby. Wsiada, w myślach liczy piętra nagle JEB, dostaje po głowie niedomkniętym pudełkiem i zostaje obficie oblany farbą emulsyjną. Wydziera się na gościa, wymach*je łapami i zaczyna się zastanawiać czy jeżeli poleci z windy prosto do WC to zdoła to jakoś domyć w rozsądnym czasie. Wtem drzwi windy otwierają się a przed nimi stoi jego szef z jakimiś japońcami. Wszyscy zdumieni a szef krzyczy:
-Wyglądasz jak ogórek!

BongMan

2014-08-30, 17:29
Korporacyjni to ci, co chodzą w garniturach a zarabiają mniej niż pomocnicy na budowie? :D

Propane

2014-08-30, 17:32
Ci co piorą sterydy

wytrzeszcz5

2014-08-30, 17:35
a to ja bym pitolił i na budowe :D mimo że infe studiuje. ktoś w korpo robi? ile dajo

Halba

2014-08-30, 17:59
Ja robię w korpo. Łącznie na świecie 7k ludzi - w Polsce tylko 4 (słownie cztery osoby).
7k + premie + samochód.

Dziękuję.

Ku...........cz

2014-08-30, 18:14
Mówcie jakie to korpo są złe. Prawda wygląda tak że korpo załatwi wam służbowy tel, samochód, kartę płatnicza na wyjazdy (nie polecam używać, lepiej nie przekraczać budżetu delegacyjnego nawet jeśli mówią że można - to w złym guście), wypłata nie dość że duża to jeszcze na czas.

Tymczasem sektor tych biednych przedsiębiorców którzy upadają przez złe korporacje to: Przychodzisz do roboty za 1200, woda/kanapki na twój koszt, delegacje dostajesz o tyle o ile, pensja wypłacana z miesięcznym opóźnieniem, sprawy firmowe załatwiasz telefonem prywatnym, szanse wybicia zerowe.

Korporacje dają duże możliwości. W ciągu roku przeskok ze stanowiska na stanowisko wyższe to nic niezwykłego. Tylko trzeba byc dobrym

Tassadar

2014-08-30, 19:27
BongMan
Mylisz z Jechowymi.
Korpo to nierzadko głupia i monotonna praca. Ale przeważnie jak pracujesz w gagu to hajs się zgadza. Jeśli nie, to przynajmniej 8h i nie jesteś uj***ny gipsem codziennie od 7 do 19

krzysztof3011

2014-08-30, 20:16
No dobra, ale o co chodzi w tym kawale?!

gaijin

2014-08-30, 21:08
Zj***łeś, miała być olejna.

Himmler

2014-08-30, 23:14
Halba napisał/a:

Ja robię w korpo. Łącznie na świecie 7k ludzi - w Polsce tylko 4 (słownie cztery osoby).
7k + premie + samochód.

Dziękuję.



To już Ci mogę napisać, że pie**olicie hipolicie

OjciecTadeusz

2014-08-30, 23:28
Może faktycznie wyglądał jak ogór

kenzol

2014-08-31, 01:42
Jak można pracować dłużej niż 8 godzin dziennie i w dodatku bez wolnych sobót i niedziel? Po co tracić życie na takie coś? Wolę zarabiać góra te 3 tysiaki na rękę ale za to mieć coś z życia :roll:

BongMan

2014-08-31, 02:05
@up
Masz w Polsce pracę 8h, 5 dni w tygodniu i zarabiasz 3000zł na rękę? Przecież jak żyjesz sam to jest k***a coś pięknego!

kenzol

2014-08-31, 02:41
@up

Ale w korpo gonią za kasą i pracują po 12 godzin dziennie, 7 dni w tygodniu w pocie czoła, za 7 koła... przynajmniej takie opinie są... chociaż może to gówno prawda i zasuwają tak ci co chodzą w garniturkach i zarabiają mniej niż pomocnik na budowie :-) Mimo wszystko nie zgodzę się nigdy w życiu na pracę powyżej 8 godzin dziennie, wolę obniżyć standard życia, sprzedać auto i kupić jakiegoś kaszlaka, jeść kartofle z ogórkami, zrezygnować z ogrzewania itp. żeby tylko nie zapie**alać jak wół...

gabrychchch

2014-08-31, 10:13
j***ć korporacje, w czerwcu reaktywowaliśmy z kumplem firmę, nie możemy się wyrobić tyle zamówień jest, może co 3 miechy premii nie ma ale sam sobie jestem szefem, pracuje od rana od zmęczenia, jak w środę chce się napić wódeczki to piję bez strachu, że mnie rano ktoś alkomatem sprawdzi, jak mam wesele u siostry to nie muszę podania pisać o 2 dni urlopu i nikt mi pensji nie potrąci za zbyt duże zużycie papieru toaletowego :)