Nie ma to jak kogoś zajebiście wystraszyć k***a Mnie osobiście niektóre scenki rozj***ły m.in 2 i 1
Seki • 2012-08-13, 17:10 Najlepszy komentarz (17 piw)
Kiedyś dzięki mojemu współlokatorowi bawiłem się wyśmienicie, robiąc mu poj***ne pobudki. Były momenty, że poszedł spać dopiero wtedy, aż upewnił się, że ja już zasnąłem. On najczęściej zasypiał oglądając anime, jak już odpływał w głęboki sen, brałem dwie puste butelki plastikowe, stawałem nad nim i zacząłem napie**alać jedna o drugą, drąc się "granat, granat!!!". Rozjebywało mnie, to jak chodził po ścianach, po zerwaniu się ze snu i te wielkie wystraszone spanikowane oczy. Mówił, że jestem poj***ny , że go wk***iam takimi akcjami, ale jak widziałem jego wielkie przerażone oczy, to wiedziałem, że w głębi serca bardzo mu się to podoba.