Znowu wzruszający reportaż o dość tanich zabójcach na posyłki. Im więcej z nich wróci z tych "misji" w drewnianych pudełkach, tym lepiej dla Polski.

Loaloa,

napisałbym Ci, co o Tobie sądzę, przyjacielu, ale nie mogę sobie pozwolić na kolejnego warna. tak więc życzę Ci i twojej rodzinie miłego dnia.

niestety prawda jest taka, że za amerykańców/izraelczyków sie biją ,a wizy jak były tak są

"... za wolność naszą i waszą... "

Gadajcie co chcecie, ja zawsze mam fajny humor jak słyszę, że kolejny z nich zwiększył masę o kilka gram ołowiu.

Ja nie mam prociapatych poglądów, ale za żydowską ropę tym bardziej bym nie walczył. Niech idą wp*zdu.

Tanie k***y, za garść dolarów sprzedające swój honor i moralność i za garść dolarów gotowe zabijać bliźnich! Najlepsze jest to, że pieniądze jakie za to dostają wcale nie są jakieś porażające, pracując na zachodzie można mieć niemal to samo bez ryzyka i bez robienia sobie z gęby wpłatomatu

A mi trochę żal, że to nasi, polscy żołnierze muszą dostawać wciry za jakieś wyimaginowane problemy żydów i hamburgerów. A propos proszę nie wrzucać wszystkich ciapaków do jednego wora! Są brudasy, walczące o miliony km2 piasku i skał i są normalni ludzie, którzy mają to w dupie. Tylko tak jak pisze, szkoda, że nasi lecą na "łatwą" kasę. Jakbyśmy żyli w normalnym kraju, nie musieliby szukać pieniędzy między ołowiem i krwią :/

Jeśli chodzi o Afganistan to są dwie kwestie.
1. Nie powinno nas tam być. Afganistan ma surowce mineralne, które przejeli amerykanie a my za to płacimy.

2. Skoro już wysłaliśmy tam żołnierzy należy im się jak najlepszy sprzęt i pomoc w wypadku jakiś ran.

A jeżeli jakiś żołdak nie może wyrobić tam ze stresu to wypad z armii na zbity pysk bo tchórzy nam nie potrzeba.

Plusem całej zabawy jest to, że mamy wyszkoloną armię, która działa od kilku dobrych lat w warunkach bojowych.

Jak to Machiaveli napisał: Zyskiem wojny nie jest złoto tylko wyszkolona armia.

Obejrzałem, no i co ? Nie dowiedziałem się niczego nowego ponad to co wiedziałem. Jak sam napisałeś ""bijo sie o rope hameryki" "zabójcy" "najemnicy"" i wszystko na temat.

Nie możecie oddać chwili ciszy dla poległych i okazać troche szacunku dla tych co odważyli się tam pojechać?
Ciągle widzę tylko pie**olenie o ropie i "hameryce".
Czy w tym filmiku jest coś k***a o ropie ?!
Weźcie się za przeczytanie tej książki lepiej.

To nie nasza wojna!!!
Co do żołnierzy to nie ich wina że tam są.
Ktoś musi gnoić ciapaków.

Jeśli chodzi o Afganistan to są dwie kwestie.
1. Nie powinno nas tam być. Afganistan ma surowce mineralne, które przejeli amerykanie a my za to płacimy.

2. Skoro już wysłaliśmy tam żołnierzy należy im się jak najlepszy sprzęt i pomoc w wypadku jakiś ran.

A jeżeli jakiś żołdak nie może wyrobić tam ze stresu to wypad z armii na zbity pysk bo tchórzy nam nie potrzeba.

Plusem całej zabawy jest to, że mamy wyszkoloną armię, która działa od kilku dobrych lat w warunkach bojowych.

Jak to Machiaveli napisał: Zyskiem wojny nie jest złoto tylko wyszkolona armia.

no, to jeden z niewielu postów które mają sens i mogę się z nim zgodzić.... a to, że mamy ch*jowy sprzęt to zasługa naszego kochanego MONu... czyt. rządu... prawda jest taka, że powinniśmy mieć udział w surowcach. No ale przynajmniej będziemy mieć wyszkolenie.


k***a ale jak czytam niektóre zj***ne posty zjebów loaloa, androgenius, bloodwar, muraaas to aż mi sie żołądek przewraca weźcie idźcie w ch*j żebym nie musiał dzielić tej ziemi z takimi popaprańcami.
Bicie ciapatych już dawno wyszło poza granice "ropy dla amerykanów" bo to już biznes wszystkich cywilizowanych narodów świata, żeby zwalczać tą zarazę.

Autorze, obejrzałem reportaż i jednego jestem pewien... że to kolejny PROPAGANDOWY DOKUMENT, nic innego nie mówi to co TVN i GW, dobrzy żołnierze którzy giną za to że chcą nieść pokój w jakimś kraju. W twoim tak uroczym reportażu nigdzie nie jest powiedziane że nie walczą za ropę, i nikt nigdy tego nie powie. no i w zasadzie nie walczą. Bo to amerykanie o to walczą, a my jesteśmy tylko ich dz**ka. jesli Ci żołnierze sa tacy dobrzy aby niesc pokoj w innym kraju... (i teraz mowie o hamerykanach) to czemu nie niosą pokoju w krajach które sa bliżej nich?, jak kuba, chile czy inne podobne kraje... a co to ataku z 11 września... pozostawie bez komentarza