Niech se kupi lepsza antena, bedo sztyry.

Późnej będzie wciągać kreski co by się bachorem zająć.

Żona, która płacze, bo jest w ciąży? Na ch*j taka?

Na allegro z tymi kreskami, jakaś naciągaczka łyknie jak bocian ciepłe kluchy.

A mąż na to:
-A mi k***o nie posypałaś.

fejk z tą żoną, prawdziwiej by brzmiało jakby to była rozmowa parki studentów

Tekst z wczorajszego kabaretu, było to w zapowiedzi filmowej z księdzem.

Ludzie, ten kawał jest mądrzejszy, niż się wydaje. Ten słaby zasięg u męża można dodatkowo zinterpretować jako próbę odcięcia się od sytuacji. Być może nie chce dziecka i chciałby jak najdalej z dala.

Wychodzi żona z łazienki i mówi z płaczem:
-2 kreski
A mąż na to:
Kochanie,nie ćpaj za dużo.

Wychodzi żona telegrafisty z łazienki i mówi z płaczem:
- dwie kreski
A na to mąż:
- M



... ..- -.-. .... ---

Zaj***ne z Kabaretów Dokładnie z zwiastuna "Wierze w ...."

@up Dokładnie ! Też to wczoraj widziałem

@up mialem to napisac wlasnie XD

...Przychodzi syn- ale faza!