18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Związek Polaków w Niemczech

Hauer88 • 2014-02-27, 16:18
Związek Polaków w Niemczech powstał 92 lata temu, 27 sierpnia 1922 roku, ale dokładnie 74 lata temu został zdelegalizowany. Dziś działacze organizacji polskich w Niemczech skupiają się głównie na walce o odzyskanie praw, które zostały Polakom odebrane przez władze III Rzeszy.

Działacze ZPwN zajmowali się działalnością kulturalną, gospodarczą i polityczną. Mieli swoich reprezentantów w sejmikach krajowych i radach miejskich. Wraz z eskalacją nazizmu zaczęli być jednak poddawani coraz dotkliwszym represjom. Wpisywani byli m.in. na listę tzw. wrogów Rzeszy – znalazło się na niej 61 tys. nazwisk.


Rodło – znak Związku Polaków w Niemczech



Musieli się nauczyć zręcznie omijać zakazy i nakazy. Doskonałym tego przykładem jest historia godła związku – rodła (słowo powstałe ze złożenia pierwszych liter wyrazu „rodzina” i trzech ostatnich „godło”). Przyjęto je w 1933 r. Gdy naziści nakazali zmianę symboli wszystkich organizacji działających na terenie III Rzeszy, polscy działacze stawali na głowie, aby wymyślić znak, który nie łamałby przepisów, ale też nie traciłby polskiego charakteru. Tak powstało białe rodło na czerwonym tle przypominające bieg Wisły z zaznaczonym Krakowem. – Niemcy nie bardzo rozumieli, co przedstawia znak. Niektórzy uważali, że to pół swastyki – wspominała przed laty Janina Kłopocka, autorka symbolu.

Cytat:

Po wybuchu II wojny światowej związek został zdelegalizowany, a jego majątek skonfiskowany. Część działaczy rozstrzelano, a około 1200 osób uwięziono w obozach koncentracyjnych. Rozporządzeniem z 27 lutego 1940 roku odebrano też Polakom prawa przynależne mniejszości narodowej. Dotąd RFN oficjalnie nie uznaje Polaków za mniejszość, choć w kraju tym mieszka ok. 1,5-2 mln osób przyznających się do polskich korzeni.




Nie rozwiązano też należycie spraw skonfiskowanego majątku. Działacze polscy w Niemczech czekali na zmiany najpierw w czerwcu 1991 roku, gdy rządy polski i niemiecki podpisały traktat „o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy”, i 20 lat później, kiedy doszło do polsko-niemieckiego „okrągłego stołu”.


- Nie dotrzymano wielu obietnic. Wciąż jest problem ze stworzeniem i dofinansowaniem polskich mediów oraz z nauką języka polskiego – tłumaczy mec. Stefan Hambura, który wielokrotnie reprezentował interesy Polonii w Niemczech.

źródło: Rzeczpospolita


BongMan

2014-02-27, 17:40
A sk***iałe fryce mają swoich szpicli nawet w polskim sejmie.

Hrodgar

2014-02-27, 17:41
Bo państwem Polskim "rządzą" czerwone c**y, a nie Mężowie Stanu.
Brakuje nam ludzi pokroju Piłsudskiego, Dmowskiego czy Paderewskiego, ludzi którzy potrafili lawirować w światowej polityce dbają przy tym o dobro Polski i Polaków, a kiedy była potrzeba przyj***ć komu trzeba, tak ja podczas "Buntu Żeligowskiego".

Hooorq

2014-02-27, 19:46
Miałem sąsiadów co wyjechali do niemiec .Ich syn jest w podobnym wieku co ja .Gdy wyjedzali miał gdzies 10 -11 lat.na poczatku przyjedzali prawie w kazde wakacje , po kilku latach jak się z nim gadało był już wyrazny akcent potem osrali przyjezdzanie tu z 2 lata temu go spotkałem to już nie mogełem za ch*ja go zrozumieć.Wiadomo że zaj***li starzy ale dla mnie niepojete jest jak można zapomnieć jezyka jescze jak by miał z 2-3 lat to bym zrozumiał ale k***a 10 lat to już przesada

honecker

2014-02-27, 21:17
Ktoś zapomniał wspomnieć że tereny na których żyła przedwojenna mniejszość są już w 100% w Polsce, imigranci w Nadrenii maja taki sam status jak Polacy np. w Londynie.

pi...........ja

2014-02-28, 16:03
Ja też nie ogarniam sztuki nowoczesnej i widzę dziwne pół swastyki :-/

asdfgas7186

2014-03-02, 02:50
pietras_ja napisał/a:

Ja też nie ogarniam sztuki nowoczesnej i widzę dziwne pół swastyki :-/



to bieg Wisły, a ta kropeczka to Kraków, dawna stolica. Dla Polaka jasne. Dla niemca dziwne pół swastyki. A oficjalnie rodło to takie rolnicze narzędzie

manieeee

2014-03-08, 12:07
Mieliśmy nawet statek wybudowany w stoczni szczecińskiej (85 r) - masowiec prawie 200 metrów. całkiem niezły statek , nawet miał w środku schron przeciwatomowy.